Istotny wpis (Rospuda)

Każdy lubi przyrodę? Nieprawdaż? Ty pewnie też. I z pewnością zgodzisz się, że nie należy jej niszczyć, jeśli jest to zbędne. Tym bardziej powielać błędy z przeszłości i zabijać skrajne zagrożone gatunki.

Wiesz też pewnie, że mimo wszystko wciąż się tak dzieje. No cóż, jesteśmy ludźmi inteligentnymi i wykształconymi, ale nie każdy jest taki. Wiele osób wciąż myśli wzorcami wpojonymi w czasach PRLu i niezależnie jakie są ich obowiązki starają się je wykonywać po najmniejszej linii oporu niezależnie jakie straty poniosą przez to inni ludzie. Tak jest niestety również (a ostatnio chyba szczególnie) wśród ludzi rządzących in terra polona, patria nostra.

To o czym piszę dotyczy niestety nie tylko Giertycha, ale również innych, i prezydent aczkolwiek nieciekawy wydaje się w tym zestawieniu całkiem dobry w pełnieniu swej funkcji. W każdym razie lepszy od wspomnianego ministra Giertycha, czy ministra Szyszko.

Do czego zmierzam. Otóż wspomniany minister Szyszko, z założenia zajmujący się ochroną środowiska, wydał (prawdopodobnie pod wpływem jakiegoś lobby), okrutną decyzję o budowie trasy Via Baltica. Do samej trasy nic nie mam. Tyle że zdecydowano że będzie ona przebiegać… zgadnijcie gdzie? Tam gdzie najtaniej? Tam gdzie nikomu nie będzie przeszkadzać? Otóż nie! Będzie przebiegać tam gdzie na mapie ktoś przyłożył linijkę i sobie ją pociągną nie biorąc zupełnie pod uwagę, gdzie to jest w rzeczywistości (a wszyscy inni poparli ten projekt — ot. po-PRL-owsie lenistwo).

Trasa ma przebiegać przez sam środek obszaru chronionego o randze europejskiej — Dolinę Rospudy — należącą do sieci Natura 2000 i będącą siedliskiem wielu skrajnie zagrożonych gatunków (np. czarne bociany), którym zniszczenie tych licznych w dolinie siedlisk może bardzo zaszkodzić.

mapa
Wariant obecny (czerwony)
i ekologów (niebieski)

[ http://miniurl.pl/petycja ]

Oto link do petycji do prezydenta, przeciwko budowie autostrady w Dolinie Rospudy. Proszę wszystkich odwiedzających o podpisanie się.

Warto wspomnieć że przeciwko tej petycji są drogowcy i mieszkańcy Augustowa, który uważają że nie warto chronić środowiska kosztem ludzi, a zmiana trasy wydłużyłaby budowę o kilka lat. Jednak jest to trochę niedorzeczne, biorąc pod uwagę fakt że budowa jest sprzeczna z unijnym prawem, a co za tym idzie unia może wydać (słuszną) decyzję nakazującą przywrócenie stanu poprzedniego (=rozbiórka rozpoczętej budowy) i zapłatę wysokich odszkodowań (i znów zapłacą podatnicy…). I budowa potrwa jeszcze dłużej.

A inny wariant jest, tylko wymaga wykupienia gruntów (czego tak obawia się Augustów). I gdybyśmy go wybrali, to moglibyśmy ubiegać się o dopłaty z unii na budowę tej autostrady.

Tak więc podpiszcie petycję, skoro możemy mieć wpływ na ukrócenie choć jednego przypadku łamania przepisów wszelkich przez nasze władze.

Zbiór linków pomocniczych:

Ten wpis został opublikowany w kategorii Przyroda. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
Wymagane pola są oznaczone *