Dziś o 1900 wew TVP3 oglądnąłem sobie film „Sen o Poznaniu” który to od jakiegoś czasu bardzo chciałem zobaczyć. Co prawda była to tylko IV część spośród V istniejących (V miała premierę 5 lutego), ale i tak podobała mi się bardzo.
Filmik ino 10 minutowy. Stworzony z użyciem komputera (3D). Poznań sprzed zniszczeń wojennych, pusty, niczym stara pocztówka, tylko żywa. Ulicami jeżdżą puste bimby i autobusy. A klimatu dopełnia muzyka... Bimby mijają się na rynku (na rynku!) i bimbią (!). Kamera przelatuje ponad rynkiem i ratuszem, ponad starym miastem. Sen trwa...
Ino pod koniec, gdy sen już minie, gdy po filmie już idą napisy: w tle jeżdżą czołgi a Poznań w gruzach.
Na koniec jeszcze jednen obraz z którejś z części, ale nie tej którą oglądełem. Poznańska synagoga, piękna, z kopułami, taka jaka była gdy była jeszcze synagogą. Nim niemcy ją zniszczyli i zmienili w pływalnię dla wojska. Piękny ten sen...
Pragnę zauważyć, że 21.02 był bardzo dawno temu.. w zeszłym już miesiącu 🙂 🙂
Tej, a ty nie lepsza z aktualizacjami swojego bloga!
film jest fajny tylko żul mówi że film jest głupi
film jest genialny
cała historia pozanaia w filmie