Oto cztery kotki co nasza kotka urodziła. Są malutkie i śliczne, ale kiedyś urosną i dadzą jeszcze popalić :>.
Niektóre są już rozdysponowane, ale pewna niezerowa ilość jest wciąż do wzięcia. Acz wydane zostaną dopiero jak urosną.
Tak więc jeśli odczuwasz tęsknotę do posiadania małego, czarnego kotka śmiało pisz (a jeśli chcesz inny kolor to również napisz – poszukamy inszych albo przefarbujemy).
Kontakt: tel. *** *** *** | gg: ******* | gtalk: ******@*****.***
Lubię kotki 🙂 Szkoda, że nie mogę takiego mieć.. Pozdrawiam!
Nie możesz? Zobaczysz że możesz! Dostaniesz na urodziny albo z jakiejś innej okazji.
############################?
Echhh.. to z okazji tych urodzin czy jakiejś innej okazji dostaniesz go spowrotem… No chyba, że chcesz zapewnić Gustkowi atrakcję turystyczną.. ale to wcale niemiłe 🙂
Dostaniesz go do Szczecina to Gustek nie zje. A jak przez rok podrośnie to będzie już duży i pokaże Gustkowi gdzie jego miejsce :P.
a ja kotkow nie lubie, bo mialam 14 lat pieska (a swoja droga wiesz, Kuba, ze Kodiego juz nie ma…?). Male kotki sa slodziutkie, fakt, ale jak dorosna, to chodza swoimi kocimi drogami